Biskupia Kopa i Złote ścieżki :: 14.10.2018

Wracając z `zakończenia sezonu` maratonów w Sobótce podjechaliśmy z Piotrkiem do Głuchołaz. Atak na Biskupią Kopę się powiódł i Pio ma kolejny szczyt do Korony Gór Polski. Potem nie całkiem łatwym zjazdem zawinęliśmy na przyjemne Złote ścieżki. Na pewno nie ostatni raz w tych rejonach na HT :-)

Filed under: rower | Permalink

Zasubskrybuj wiadomości o nowych wpisach na swojego emaila